Czy tylko mnie się zdaje, że najmniejsze dzieci mają najwięcej zabawek, nieproporcjonalnie do ich wieku? ;)
zabawki po Starszych Braciach + nowe dostane w prezentach = za dużo ;))))
A przecież tyyyle sprzedaliśmy na pchlim targu, albo oddaliśmy znajomym... W każdym razie kosz był potrzebny i do ogarnięcia zabawek, i do sprawdzenia, czy dam radę. Bo...
... ciotka Patrycja wymyśliła sobie, że na pierwsze urodziny Króla Juliana uszyje mu kosz na zabawki. Na urodziny ciotka nie zdążyła, bo wolała sprawdzić przed, czy umie taki kosz uszyć. Sprawdziła na dziecku osobistym i ...
... nie za bardzo dała radę...
Hally - jesteś moim guru w tej kwestii :)))
Ale pobróbuję jeszcze - jak wyjdzie to Julek będzie trzymał w nim zabawki, a jak nie wyjdzie to ziemniaki. ;)))
Witkowy kosz został uszyty z zasłonki znalezionej w kupciuszku. Zasłonek miałam kilka - nowych, oryginalnie zapakowanych, chyba od next'a. Wszystkie się już rozeszły po różnych projektach :)
I kosz na zabawki :)
Chciałam wykorzystać te aplikacje, które były dość blisko brzegu zasłonki, więc prułam podszycia i mimo uprania widać nadal zagięcia i dziurki po szwach. Cóż, mnie to nie przeszkadza. Witek też się nie skarży. ;)
No to trzymajcie kciuki za julkowy koszyk ;)
Miłego weekendu :)