Pokazywanie postów oznaczonych etykietą na okno. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą na okno. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 16 kwietnia 2020

Rolety w Leśniczówce nad Wigrami


Przed świętami Ela z Leśniczówki nad Wigrami spytała czy uszyję jej rolety takie, jak są u mnie.  Ułatwiła mi zadanie, bo kupiła gotowe zasłony, które na górze albo miały szelki, albo taśmę. Jedyne co musiałam zrobić to skrócić i zrobić tunel na dole. Ela kijki polakierowała! oraz zrobiła nowy system podwijania. Zwróćcie uwagę na sznurki, które wiszą na całej długości rolety. Mają powiązane supełki na różnych wysokościach, dzięki czemu można roletę zwinąć na kilka wybranych wysokości. Brawo za pomysł!





Dziękuję Eli za możliwość opublikowania zdjęć <3


czwartek, 24 października 2019

Cytrynka czy geranium?

U mnie cytrynka :-)


Zmarnowałam dwie, zanim urosła mi taka piękna... Ale to było w poprzednim mieszkaniu, gdzie było mało światła. Teraz rośnie jak szalona.


Cytrynka kojarzyła mi się że szkolnym parapetem. Teraz już powoli zapełnia #zimowyparapet. 


piątek, 23 marca 2018

roleta II i III

Choć druga roleta wisi od wiosny zeszłego roku, to jeszcze jej nie pokazywałam.


To roleta w naszej biało-szaro-czarnej sypialni.




Nie wiem, czy pamiętacie, że ten sposób na rolety pokazała na swoim blogu Iza:
I jestem jej niezmiernie wdzięczna <3

Osłonięcia okna potrzebowała jeszcze kuchnia. Ależ się do tej rolety zbierałam! Może dlatego, że roleta w kuchni nie jest tak potrzebna jak w pokoju. Niby nie miałam czasu, ale jak ktoś mnie poprosił o uszycie czegoś, to uszyłam. Spytałam więc Was na fb o możliwość zamówienia u mnie rolety dla... mojej kuchni. :) Zrobiliście to i się przyłożyłam. :D Dzięki!


Roleta jest nietypowa, bo niecałkiem zasłaniająca. Ale ten materiał mówił do mnie...

 ,,Weź mnie do kuchni! Spójrz na kafelki - idealnie pasuję do nich!".
Ale jesteś za wąski i za długi...
,,Ale z dwóch szerokości będzie idealnie! Spróbuj!"
Nie będzie idealnie... będzie za krótko... albo za wąsko, albo za krótko...
,,Doszyj szeroki pasek materiału na dole."
Będzie widać szew na środku...
,,No i?!"
No i... ok, doczekałeś się :)

:)))


Kije do szczotki kupione daaawno też się doczekały...


W moich roletach zmieniłam sposób umocowania wieszaczków, a w tej kuchennej dodatkowo nie wszyłam sznurków, tylko zaczepiłam je na kiju. 









Także mam roletę na trzecim piętrze, która wprawdzie nie zasłoni naszego sufitu, ale nas jak najbardziej :) ;) a zwinięta wygląda prawie jak firanka:


Uff! 

piątek, 7 kwietnia 2017

roleta


Roletę zrobiłam zainspirowana roletą Izy z colores.de.mi.alma:



Użyłam:
- zasłonki kupionej w secondhandzie (ok. 2 zł)
- dwóch kijów do szczotki 150 cm (12 zł)
- dwóch uchwytów do zawieszenia (ok. 2 zł)
- dwóch haczyków z kołkami (ok. 3 zł)




Przyznam, że robiłam ją na próbę, jako prowizorkę, żeby tylko pozbyć się okropnego, złotego karnisza w witkowym pokoiku. I działa, i się uśmiecha, i chroni przed ciekawskimi sąsiadami i przed słońcem, gdy Wicia ma dzienną drzemkę. 









I chyba zostanie na stałe, bo zastanawiam się nad roletami w innych pokojach :)
Dziękuję Izo za pomysł, choć pewnie tu nie zajrzysz ;) :)

sobota, 26 listopada 2016

prototyp kosza na zabawki

Czy tylko mnie się zdaje, że najmniejsze dzieci mają najwięcej zabawek, nieproporcjonalnie do ich wieku? ;)

zabawki po Starszych Braciach + nowe dostane w prezentach = za dużo ;))))

A przecież tyyyle sprzedaliśmy na pchlim targu, albo oddaliśmy znajomym... W każdym razie kosz był potrzebny i do ogarnięcia zabawek, i do sprawdzenia, czy dam radę. Bo...


... ciotka Patrycja wymyśliła sobie, że na pierwsze urodziny Króla Juliana uszyje mu kosz na zabawki. Na urodziny ciotka nie zdążyła, bo wolała sprawdzić przed, czy umie taki kosz uszyć. Sprawdziła na dziecku osobistym i ...


... nie za bardzo dała radę... 
Hally - jesteś moim guru w tej kwestii :)))
Kosz w krokodyle jest od Hally Design.


 Ale pobróbuję jeszcze - jak wyjdzie to Julek będzie trzymał w nim zabawki, a jak nie wyjdzie to ziemniaki. ;)))


Witkowy kosz został uszyty z zasłonki znalezionej w kupciuszku. Zasłonek miałam kilka - nowych, oryginalnie zapakowanych, chyba od next'a. Wszystkie się już rozeszły po różnych projektach :)







I kosz na zabawki :)


Chciałam wykorzystać te aplikacje, które były dość blisko brzegu zasłonki, więc prułam podszycia i mimo uprania widać nadal zagięcia i dziurki po szwach. Cóż, mnie to nie przeszkadza. Witek też się nie skarży. ;)


No to trzymajcie kciuki za julkowy koszyk ;)

Miłego weekendu :)

poniedziałek, 13 lipca 2015

kuchenne rewolucje ;)

To taki projekt, kiedy z trwogą patrzysz na igielnik, czy masz jeszcze choć jedną szpilkę. Znaczy się dużo tkaniny i dużo zakrętów. :) Nie dziwcie się więc, że robiłam fotki za każdym razem, gdy szpilek przybywało :)


To była dla mnie nowość - i tkanina zasłonowa, i uszycie poprzeczki w danym kształcie.
Na okno i na drzwi do Kuchni Tatarskiej u Alika:


Tkanina śliska, siepiąca i łatwo marszcząca pod stopką.


Dodatkowo w drzwiach siatka chroniąca lokal przed owadami. Firanka jest wdzięczna do szycia, ale jej miękkość sprawia, że potem całość może ułożyć się jak chce, a nie tak jak my chcemy... ;)




I znowu pełny:


;)


Wyszło nieźle. Nowe doświadczenie.

Jeśli będziecie w Suwałkach zajrzyjcie: http://kuchniaualika.pl/
Zawsze świeże jedzenie, codziennie inne menu.
Można też polubić na fb: Kuchnia-Tatarska-U-Alika

A Tamira, córka właścicieli - ma bloga ze swoimi smaczkami:
Polecam! Sama skorzystałam z kilku przepisów, są dziecinnie proste ;)

Smacznego :)