Pokazywanie postów oznaczonych etykietą igielnik. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą igielnik. Pokaż wszystkie posty

sobota, 25 stycznia 2014

edukacyjny igielnik ;)

Pamiętacie mój igielnik?


Jego jedyną wadą jest to, że czasami szpilki przechodzą na drugą stronę mocy. Tzn klnę na czym świat stoi, gdy niechcący ścisnę mocniej poduszeczkę i pokłuję się w paluchy.

A obiecałam uszyć igielnik. Igielnik dla wyjątkowej osoby, więc i on musiał być nie byle jaki. Uszyłam więc kostkę, bo w tej wersji raczej nie ma możliwości pokłucia ;)



Kostka jest malutka, nie wyższa od szpulki nici. I chyba w ulubionych kolorach obdarowanej...?

A tu już w uszyciu, tzn. w użyciu:


Jakby ktoś się zastanawiał co zrobić z kostką kiedy dziecko z niej wyrośnie... :P

Ps. Hally, strasznie fajnie się szyje kostki! Nie dziwię się, że już tyle ich naprodukowałaś! :)

środa, 21 listopada 2012

wieczorowo

zazwyczaj szyję kolorowe rzeczy, więc jakież było moje zdziwienie, gdy zabrakło mi białej nitki! ;)


widoczek obokmaszynowy:


na choinkę, czy na klapę płaszcza?


najbardziej świątecznie inspiruje mnie ikea, ale ona nie ma krzywych kwiatków...


a Wasze inspiracje?

czwartek, 11 października 2012

czapki z szerokim dnem

Jak się ma sweterek, w którym się nie chodzi, a nie ma się czapki, w której się chodzi, to się sweterek przerabia na dwie czapki, jeden otulacz, jeden szaliczek i również jeden kwiatek. I to w tak ekspresowym tempie, że się nie ma zdjęcia sweterka, za to reszty w nadmiarze.

czapki i otulacz





jak na pierwszy kwiat może być...


szalik z rękawów


tak:


albo tak:


wsio