piątek, 25 stycznia 2013

rożek

Wpadłam okna pootwierać, bo zaduch jakiś... Powoli znowu ruszam z machiną.



Rożek w wersji próbnej, aczkolwiek bardzo udany. Zapinany na rzep.


4 komentarze:

  1. jejku, piękny , Tygrysiowi pewnie dobrze się leży ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. fajnie tygrysek w nim wygląda :D

    OdpowiedzUsuń
  3. już w lutym dowiemy się jak wygląda w nim malutki chłopczyk :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzidziuś z pewnością będzie wyglądał jeszcze lepiej :)
    Pozdrawiam :)


    www.WnetrzaZewnetrza.pl

    OdpowiedzUsuń