czwartek, 28 czerwca 2012

ubraniowa przeróbka

Mama oddała mi wór ciuchów do pocięcia na dywanik, w tym między innymi dwie identyczne, prawie nówki bluzki.Szkoda mi było je ciąć, więc postanowiłam przerobić. Na razie tylko brązową. Obok biała do porównania czeka na swoją kolej.
Odrysowałam swoją bluzkę, obcięłam nadmiar materiału, w tym bufiaste rękawy i przeszyłam. Po bokach i na dole też, bo była za długa. A że nie mam nici elastycznych, to przy zakładaniu muszę pamiętać o nie rozciąganiu jej zbytnim.
To zaległe zdjęcie. W ramach utknięcia szyję coś prostego, tzn coś co ma linie proste, żeby nie wyjść z przekonania, że umiem szyć.
;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz