Poznajcie Ksawerego (zbieżność imion z orkanem przypadkowa), czyli nadal bawię się lalkami:
Ksawerego ujrzałam w pewnym markecie pośród wielu mu podobnych i ujął mnie swoją brzydotą, więc nabyłam go za grosze.
Zazwyczaj mnie obserwuje i co jakiś czas pcha palucha do paszczy.
Uszyłam mu becik i nosidełko.
Ksawery pachnie wanilią... nie lubię tego zapachu w nadmiarze...
Dzisiaj zaszłam do sklepu sprawdzić czy inne brzydale też pachną. Może każdy inaczej? Zaiste musiało to dziwnie wyglądać - stara baba wąchająca lalki! ;D
Od wszystkich trąciło wanilią.
Póki co śpi sobie z otwartymi ślipiami i paluchem w gąbce.
Dobranoc.
w jakim sklepie? :)pozdrawiam wiola
OdpowiedzUsuńa w polo :) pozdrawiam również
Usuńnabyć i dowieźć?
A ile takie cudo????Bo bym dla Wiki nabyła...małe bobaski u nas w cenie:)
OdpowiedzUsuńzobacz sama, są w świątecznym katalogu o tu http://www.polomarket.pl/katalog_boze_narodzenie_id_482.html
Usuństr. 14
tak naprawdę moją uwagę najpierw przykuła lalka z pięć razy większa, ale identyczna, jej głowa jest ogromna jak piłka :) niestety nie widzę jej w katalogu
o tu jest ta duża, tylko wg opisu ma 19 cm, a w rzeczywistości ma ze 40 cm :)
Usuńhttp://www.hurtownia.kathay.pl/smieszna-lalka-2
Ale taniocha...tylko ja Polo Marketu nie mam:(
Usuńmogę nabyć i wysłać jeśli chcesz :)
Usuń