A potem kury, kury, kury... :) W końcu Kamila poprosiła mnie o torbę, ale nie dogadałyśmy jeszcze szczegółów, więc torba w planach, ale mnie już rączki świerzbiły.
Powstała torba być może dla Kamili, ale to się jeszcze obaczy, bo podkładki mam jeszcze dwie :)
Powstała torba być może dla Kamili, ale to się jeszcze obaczy, bo podkładki mam jeszcze dwie :)
Dopiero, gdy robiłam zdjęcia zobaczyłam, że krzywo wszyłam taśmę :( ale nie powinno to mieć wpływu na noszenie torby.
jeśli kiedyś musiałabym zmienić nazwę, to chyba na Dwa Szwy ;D
kieszonka w środku:
czerwona i błękitna wkrótce :)
Podoba mi się. Te kwiaty są takie optymistyczne.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne :D
OdpowiedzUsuńgenialny materiał :D podoba mi się najbardziej z ostatnio pokazywanych :D
OdpowiedzUsuńmateriał dużo daje, prawda? prawdopodobnie mogłabym uszyć prostą torbę na zakupy i też by robiła wrażenie :) dzięki.
OdpowiedzUsuń