piątek, 29 marca 2013

bo jajeczki są w kropeczki

gdy je zobaczyłam od razu pomyślałam ,,urocze, chcę takie mieć!":


mnie średnio wyszły, ale przecież ćwiczenie czyni mistrza! za rok, albo za dwa...dzieścia wyjdą idealnie! ;D


6 komentarzy:

  1. fajne :D myślę, że tamte stemplowane były farbkami dlatego są takie idealne :D
    ja również robię woskiem :D nie ma jak zabawa z woskiem :D choć wykonuję inne wzory
    i chyba wolę pisanki nawet niż ubieranie choinki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tamte miały naklejane kropki, były farbowane w barwniku, a potem kropki się odkleja i mamy takie cacko :)

      Usuń
    2. no właśnie! bo mi ten wosk z deczka spływał po jaju :D :D :D
      a jak te kropki przykleić? czy może w pończochę?

      Usuń
    3. a tego akurat to nie wiem. trzeba mieć dobrą taśmę. ale ja dzisiaj robiłam taką żółtą papierową jakby i wsadzałam w pończochę. nawet wyszło ale nie tak ładnie (to chyba wina taśmy).

      Usuń
  2. super i jedne i drugie jajka ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna inspiracja, przy okazji składam życzenia Zdrowych, wesołych i prawdziwie rodzinnych Świat ;-))

    OdpowiedzUsuń