czwartek, 24 października 2019

Cytrynka czy geranium?

U mnie cytrynka :-)


Zmarnowałam dwie, zanim urosła mi taka piękna... Ale to było w poprzednim mieszkaniu, gdzie było mało światła. Teraz rośnie jak szalona.


Cytrynka kojarzyła mi się że szkolnym parapetem. Teraz już powoli zapełnia #zimowyparapet. 


2 komentarze:

  1. Geranium miała kiedyś moja babcia, zwała je anginką. Piękny okaz.:) Oj ten zapach... Pozdrawiam milutko.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Anginka! Tak!
    Dla zapachu też o niej marzyłam :-)

    OdpowiedzUsuń