sobota, 30 czerwca 2018

uszy Shreka - reaktywacja

Zaryzykuję stwierdzenie, że kwiatki przestaje się mordować, gdy nabywa się je z zauroczenia, bo wtedy się szuka, się czyta i się wie, że... np. uszy Shreka nie są ani przelane, ani przesuszone, tylko nie lubią pełnego słońca, szczególnie wzmocnionego przez szybę! 

Przestawiłam więc na drugą stronę mieszkania i odżył!

Przed:


Reaktywacja:




Widać różnicę?




4 komentarze:

  1. Zdecydowanie różnica na plus, super, że udało się go uratować. Pozdrawiam Pati!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też się cieszę :) tym bardziej, że to moja pamiątka znad morza :D ;)

      Usuń
  2. O kurcze faktycznie - szrek reeaktywacja - może ja mojego przeniosę gdzieś bo ta marnie wygląda ostatnio że już sama nie wiem...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przeniosłam też eszewerię z pomarszczonymi dolnymi listkami i jestem w szoku! bo listki się ,,napompowują", już nie są zwiędłe. Czyli ona też nie lubi bezpośredniego słońca. Świat roślin jest niesamowity! :)

      Usuń