Poprzednie ciemne już mnie przytłaczały, trzeba mi było oddechu, świeżości, wiosenności! Kilka jasnych poszewek mam, brakowało jednej dużej i jednej małej. Na to właśnie czekał DORTHY z ikei ;)
SISSELA już wcześniej cięta była, ale solo jeszcze się nie prezentowała ;)
Zapraszam! Zapewniam, że na naszej kanapie jest miękko i wygodnie :)
Rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńMoja torba jest już w użyciu i powiem Ci Kochana, że wygodniejszej i bardziej pakownej nie mogłabym sobie wyobrazić. Jeszcze raz dziękuję :***
UsuńCieszę się :)
UsuńPs. Jeździcie już na plażę?! ;)
Na plażę jeszcze nie, ale piknik w lesie jest obowiązkowy. Torba mieści i koc piknikowy i całe jedzenie. Nawet dodatkowe ubrania się zmieszczą, a telefon i kluczyki oraz podręczne kosmetyki są zawsze na swoim miejscu :)
UsuńJaaa!!!! SUUUUUPER!!! To jest prawdziwa wiosna i świeżość :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuńzieloności mi nie pasują kolorystycznie do pokoju, ale nie mogłam się oprzeć :)
Droga Pani, a nabyć się da takowe? Potrzebuję wiosny w wiejskim mym salonie :)
OdpowiedzUsuńsię da. się zdzwoni. :)
Usuń