niedziela, 22 marca 2015

gdzie ten cieplejszy wiatr?

Siedzimy w domu, bo na zewnątrz wieje i 0 stopni. A rano na trawie było biało. 

W piątek, jak przystało na pierwszy dzień wiosny poszliśmy na wagary. Zobaczyć zaćmienie. 
Kto zagląda na fb już widział: słońce, księżyc i kość:


Spotkaliśmy też zaspaną biedronkę :)


I to by było na tyle w kwestii wiosny. Świąt też u nas nie widać. Nawet hiacynt zakupiony w markecie nie strzelił w górę, tylko w bok.


Musiałam go z ładnej miseczki przełożyć do wysokiego słoika, co by się nie przewrócił. 
No co z tą wiosną?


A u Was widać już wiosnę albo święta?

5 komentarzy:

  1. My w piątek zamarzaliśmy oglądając słońce. W sobotę odkopaliśmy ogródek, żeby dzisiaj też zobaczyć śnieg za oknem ;)
    Wiosna ma wrócić we wtorek lub środę. Także czekamy, na święta powoli się szykujemy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jejku u nas wiosna na całego. W ogrodzie kwitną krokusy, na krzewach i drzewach pojawiają się pączki. Jednak najlepszym wyznacznikiem wiosny jest mój nos, z którego od tygodnia cieknie, więc wiosna już jest, nie ma co się oszukiwać. Alergia się rozkręca ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moje chłopaki nie mają stwierdzonej alergii, ale kaszlą od dawna, więc może jednak u nas też coś puszcza? ;)

      Usuń
  3. Wiosna w domach, a za oknem zimno i pada :/

    OdpowiedzUsuń