Szczęście w nieszczęściu, że gdy widzę niebanalną okładkę nie ma takiej siły, żebym chociaż nie sięgnęła po książkę, nawet jeślibym miała ją z powrotem odłożyć na półkę. Ale nie odłożyłam. Przytargaliśmy do domu i zaśmiewamy się niczym z Julka i Julki. A może bardziej?
Zdjęcia z telefonu tylko, ale niech was to nie zniechęci do sięgnięcia po książeczkę. :) Bo mnie oczywiście kusi, by mieć całą serię na naszej półeczce z książkami...
Dimiter Inkiow ,,Ja i moja siostra Klara"
ilustracje: Justyna Mahboob
wydawnictwo: Tatarak
***
ps. i już tylko do jutra możecie się zgłosić do zabawy! szybko zleciało, prawda?
Szybko, szybko :)
OdpowiedzUsuńA nie znamy Klary. My w poniedzialek po dluuuugiej przerwie odwiedzilismy nasza ulubiona ksiegarnie. Stalam i patrzylam...i patrzylam. I lista ksiazek do kupienia wznowiona ;)
Ale planujemy odwiedzic Biblioteke, bo blisko i ksiazki poznac w takiej formie trzeba :)
Ostatnio w bibliotece pani akurat zamawiała książki i nieopatrznie spytała, czy mogłabym coś polecić... hehe! :) Nasza wizyta przedłużyła się niemiłosiernie! :D
Usuń