piątek, 23 listopada 2018

ulubiona sansevieria

W maju spróbowałam rozsady sansevierii z liści.


Posadziłam 12 kawałków, z czego ukorzeniło się tylko 5.


Po pół roku doczekałam się odnóżek! :)



6! Czyli więcej niż rozsadzeń :D A to dopiero początek. Będzie więcej.

Może założę sansevieriarnię? ;)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz