Już dawno chciałam coś uszyć dla całej kajkowej rodzinki, ale nie śmiałam się narzucać. Dlatego ucieszyłam się, gdy Kaja zgłosiła się do zabawy w Podaj dalej. :)
Ale pojawił się stres, czy podołam?
Oto dowód stresu - linijka i kalkulator ;D hehe :D
stay...
and go!
I tak oto powstały...
Przybornik dla Ewci:
Ptasia poszewka na poduszkę 50 x 50 dla Kajki:
Poszewka również 50 x 50 dla Mariusza - tego, który o pociągach wie chyba wszystko!
ST, czyli spalinowóz towarowy wygląda tak:
Choć trochę podobny? ;)
Przyborniki dla trójeczki :)
Dla Grzesia:
Dla Piotrusia:
Dzięki Kajko za wyzwanie! :)
...
Ależ się zgrałyśmy z Kajką wpisami :D
Ptrzepiękne :)
OdpowiedzUsuńDla Was powolutku, powolutku... też się szyją i mi się nawet podobają :P
UsuńSuper wszystko, jesteśmy zachwyceni. Naprawdę! Dzięęękujemy baaardzo :-)
OdpowiedzUsuń:*
UsuńWszystko rewelacyjne ! Ah, zatęskniłam aż za szyciem. Idę chyba coś pokombinować :)
OdpowiedzUsuń